Dość często zdarza nam się krytykować te rzeczy, o których nie mamy zielonego pojęcia. Po raz kolejny czytamy w kolorowej gazecie, że jakaś telewizyjna gwiazda zrobiła coś ze swoją twarzą i teraz przestała przypominać samą siebie.
Jesteśmy przerażeni zdjęciami publikowanymi w takich artykułach. Twarz naszej ukochanej aktorki rzeczywiście zmieniła się nie do poznania, dlatego chcemy zobaczyć, co takiego się z nią stało – a wtedy dowiadujemy się, że po prostu wstrzyknęła sobie ona Wiele złego mówi się o tej substancji w kolorowych czasopismach plotkarskich i na stronach internetowych zajmujących się opisywaniem życia gwiazd. Wierzymy w te wszystkie wypisywane bzdury i sami uznajemy, że toksyna butulinowa jest niebezpieczną i niewłaściwą dla naszego wyglądu substancją. Nawet nie chcemy o niej poczytać. Nie weryfikujemy odnalezionych informacji i nie próbujemy ich sprawdzić w bardziej zaufanych źródłach.
A czy możemy wierzyć temu, co odnajdujemy na portalach plotkarskich lub w typowo babskich czasopismach? Oczywiście nie. Każdy lekarz i specjalista medycyny estetycznej powiedziałby nam o tym, że tak naprawdę toksyna botulinowa wykazuje się szeregiem fantastycznych właściwości, które należy po prostu właściwie wykorzystać, aby z ich pomocą osiągnąć dobre efekty. dobrze nam to wszystko wytłumaczy. Udowodni nam samym, że botoks nie jest w stanie zmienić rysów naszej twarzy czy doprowadzić nas do nienaturalnego wyglądu. Wszystko zależy bowiem od tego, jaką jego ilość zdecydujemy się wstrzyknąć pod swoją skórę.